Nie mam bladego pojęcia za co mogę się teraz zabrać, ale chyba pobawie się drutem pamięciowym. I trochę zwolnie, będe robić bardziej przemyślane rzeczy. To i tak narazie są moje ostatnie podrygi, jeszcze pare dni i zacznie się szkoła a jak zacznie się szkoła to niestety koraliki trzeba będzie odstawić, albo przynajmniej ograniczyć, choć wcale mi się to nie podoba.
Fioletowo - różowa, koraliki szklane i elementy posrebrzane.
PS: Słońce, wracaj szybko :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz